Potraktujcie to jak film proponuje autor.Jak bywa w przypadku twórczości L.U.C'a, muzyka na płycie jest nieklasyfikowalna i niezwykle barwna. Tym razem jednak realizowana z wyjątkowym rozmachem - od klasyki, przez muzykę filmową, aż po jazz i trip-hop. Słuchając autentycznych głosów wydobytych z Archiwum Polskiego Radia, wplecionych w estetykę muzyki XXI wieku za pomocą gramofonów i elektroniki, odkrywamy na nowo szokujące fakty wspomnianego okresu.
To niezwykła lekcja historii bez mentorstwa, czy subiektywnego komentarza, a oddana do wysłuchania, zmusza do przemyśleń. Proponuje wyprawę w odmęt minionego półwiecza i zmierzenie się ze stereotypowym pojmowaniem historii: Musimy pamiętać. Nie po to, by nienawidzić Rosjan czy Niemców, lecz by poprzez historię uczyć się lepiej decydować o przyszłości, a także by docenić ten piękny bajzel, w którym przyszło nam żyć.
W czasach, kiedy największymi bohaterami stają się zidiociałe postaci z kreskówek i tandetne amerykańskie kino akcji, nasza fascynująca legenda 39/89 przestaje istnieć w świadomości młodych ludzi. Nadszedł czas, by z dumą pochwalić się tą historią w duchu atrakcyjnych możliwości XXI wieku. Osobiście sądzę, bowiem, że ten fragment historii mógłby stać się najlepszym polskim towarem eksportowym mówi o idei płyty L.U.C.L.U.C oddał w pełni głos postaciom z historii, rozpoczynając od słynnych słów Józefa Becka, przez Stefana Starzyńskiego, Władysława Gomułkę, aż po Jana Pawła II, Tadeusza Mazowieckiego czy Lecha Wałęsę. Muzyka stanowi tu tło, buduje niezwykły klimat potęgujący przekaz głosów z przeszłości. Bezpośrednią łączność z teraźniejszością zapewnia im skratching w wykonaniu Dawida Szczęsnego. Nie jest to typowy krążek muzyczny, raczej słuchowisko składające się z wybranych cytatów obudowanych doskonałym muzycznym tłem. Polecam wygodnie usiąść i posłuchać tej płyty w ciszy i skupieniu, na możliwie dobrych słuchawkach.
Potraktujcie to jak film proponuje autor.Jak bywa w przypadku twórczości L.U.C'a, muzyka na płycie jest nieklasyfikowalna i niezwykle barwna. Tym razem jednak realizowana z wyjątkowym rozmachem - od klasyki, przez muzykę filmową, aż po jazz i trip-hop. Słuchając autentycznych głosów wydobytych z Archiwum Polskiego Radia, wplecionych w estetykę muzyki XXI wieku za pomocą gramofonów i elektroniki, odkrywamy na nowo szokujące fakty wspomnianego okresu.
To niezwykła lekcja historii bez mentorstwa, czy subiektywnego komentarza, a oddana do wysłuchania, zmusza do przemyśleń. Proponuje wyprawę w odmęt minionego półwiecza i zmierzenie się ze stereotypowym pojmowaniem historii: Musimy pamiętać. Nie po to, by nienawidzić Rosjan czy Niemców, lecz by poprzez historię uczyć się lepiej decydować o przyszłości, a także by docenić ten piękny bajzel, w którym przyszło nam żyć.
W czasach, kiedy największymi bohaterami stają się zidiociałe postaci z kreskówek i tandetne amerykańskie kino akcji, nasza fascynująca legenda 39/89 przestaje istnieć w świadomości młodych ludzi. Nadszedł czas, by z dumą pochwalić się tą historią w duchu atrakcyjnych możliwości XXI wieku. Osobiście sądzę, bowiem, że ten fragment historii mógłby stać się najlepszym polskim towarem eksportowym mówi o idei płyty L.U.C.