28 lutego 2013 roku we wrocławskiej Hali Stulecia odbędzie się jedyny w Polsce koncert niezwykłego artysty – Matisyahu. Zaledwie dwukrotnie występował w Polsce, na Heineken Opener Festival w 2010 roku i na Life Festival w Oświęcimiu w 2011 roku, za każdym razem gromadząc kilkunastotysięczną widownię. Koncert w Hali Stulecia będzie pierwszym koncertem w zamkniętym obiekcie.
Koncert Matisyahu to niezwykle atrakcyjna propozycja dla kilkuset tysięcy fanów jego muzyki w Polsce. Przyjazne reggae i pokojowy przekaz piosenek to idealna propozycja familijna. Szerokiej publiczności Matisyahu może kojarzyć się z utworem „One Day” - hymnem Igrzysk Olimpijskich w Vancouver.
Niezwykła muzyka Matisyahu to autorska kombinacja reggae, hip-hopu i alternatywnego rocka. Wokalnie artysta czerpie z tradycji jazzowej (scat) oraz stylistyki żydowskich kantorów. Jednak najważniejszą inspiracją pozostaje dla niego judaizm. Jego twórczość to manifestacja głębokiej duchowości, zaś utwory to rozważania o relacjach między Bogiem a człowiekiem zanurzonym w materialnym świecie. Ta ryzykowana mieszanka zyskała ogromne uznanie, jego płyta „Youth” pokryła się złotem i była nominowana do nagrody Grammy, a o sam został okrzyknięty najbardziej intrygującym muzykiem reggae na świecie. Matysyahu - łączący w sobie tradycyjną religijność, pełen miłości przekaz, światowy sukces - jest idealnym artystą dla podkreślenia otwartości i wielokulturowości Wrocławia. „Jesteśmy tacy sami” powiedział Dalajlama w Hali Stulecia. Z podobnym przekazem zjawi się w Hali Matisyahu dając świadectwo ambicjom Wrocławia związanym z otrzymaniem tytułem Europejskiej Stolicy Kultury.
Ogromne emocje budził również dotychczasowy wizerunek Matisyahu. Na scenie pojawiał się bowiem ortodoksyjny Żyd, w czarnym garniturze, kapeluszu i z pejsami, który z niesamowitą energią zaczynał rapować mieszając brutalny hip-hop ze zmysłowym dancehallem. Wraz z najnowszą płytą „Spark seeker”, Matisyahu zmienił swój wizerunek. Obciął włosy, ogolił wąsy i brodę. Nic jednak nie zmieniło jego artystycznej odwagi w brawurowym żonglowaniu gatunkami muzycznymi, ani też wirtuozerii wokalisty i towarzyszących mu instrumentalistów. Nowy album to równocześnie nowy rozdział w twórczości Matisyahu, zawierający miedzy innymi eksperymenty z popem i indie rockiem.
Koncert artysty zainicjuje jednocześnie serię wydarzeń muzycznych związanych z obchodami setnej rocznicy powstania Hali Stulecia. Bilety w sprzedaży wkrótce, zapraszamy na specjalną stronę poświęconą temu koncertowi: www.halastulecia.pl