W polskim hip-hopie było już wiele ciekawych kolaboracji. Współpraca Ostrego i Hadesa zaczęła się, jak to często bywa, od przypadku, dokładniej przy okazji jednego z singli POE, gdy Emade wysłał identyczny bit Ostremu i Hadesowi, a panowie, zamiast toczyć spór, postanowili połączyć siły. Tym razem przypadek przysłużył się i głównym zainteresowanym, i fanom hip-hopu.
Wspólny krążek Ostrego i Hadesa, wydany przez wytwórnię Asflat Records, ukazał się w lutym tego roku. Choć tytuł mógłby sugerować coś innego, „Haos” to płyta stwarzająca wrażenie przemyślanej i zaplanowanej od A do Z. Nie ma sensu doszukiwać się w niej jakieś przypadkowości czy właśnie chaosu. Teksty są na naprawdę dobrym poziomie, generalnie można powiedzieć, że z płyty bije coś w rodzaju muzycznej świadomości.
O.S.T.R., czyli Adam Ostrowski, aktywny jest na naszym rynku od kilkunastu lat. Działa nie tylko jako raper, ale też muzyk, producent, inżynier dźwięku. Związany z zespołem Tabasko, z którym nagrał krążek „Ostatnia szansa tego rapu”, z Emade tworzy natomiast POE. Ostry ma na koncie kilkanaście płyt studyjnych, z czego znaczna część osiągnęła status złotej lub platynowej. Wspólnie z duetem Skinny Patrini wyprodukował album zawierający muzykę do głośnego filmu „Galerianki” Katarzyny Rosłaniec.
Otrzymał dwa Fryderyki – za krążki „HollyŁódź” i „O.C.B.”, jest też laureatem „Ślizgerów” - wyróżnień przyznawanych przez miesięcznik zajmujący się m.in. kulturą hip-hopową.
Hades, czyli Łukasz Bułat-Mironowicz, nie doczekał się jeszcze takiej popularności, jak O.S.T.R., ale bez wątpienia ma spore szanse, by w niedalekiej przyszłości się to zmieniło. Wielu znawców mówi o nim, jako o nowej nadziei polskiego rapu. Działa od około 14 lat. Znany z występów w zespole HiFi Banda, związany jest z zespołami Zamach Stanu, DHO oraz RH-. Ma na koncie krążek „Nowe dobro to zło”. Wśród wykonawców, z którymi współpracował, są Chada, Vienio i Pelson.