PRZYSTANEK WOODSTOCK 2017

Zabawę pod Dużą Sceną rozpoczniemy o 15, gdzie zaraz po otwarciu festiwalu przez Jurka Owsiaka zagra formacja Łąki Łan, która rozgrzeje każdego do kilkudniowej zabawy! Moc, energia, endorfina - to cytat z jednego z utworów tej formacji, które idealnie opisuje klimat Łąk. 6 lat nie widzieliśmy ich na woodstockowej scenie, więc otworzenie festiwalu to idealne powitanie po latach. Formacja słynie z niesamowicie energetycznych koncertów, mają niepowtarzalne, słowiańsko-międzygalaktyczne brzmienie, które bez przerwy ewoluuje i zaskakuje. Teksty pisane przez Paprodziada wymagają od słuchaczy odszyfrowania zawartych w nim treści. Kostiumy i performance sceniczny tworzą niesamowite widowisko, które będziecie mogli zobaczyć 3 sierpnia!

Trivium to punkt, który zadowoli fanów cięższych brzmień i ostrych gitarowych riffów. Wywodzący się z Orlando na Florydzie skład wydał do dziś 7 albumów studyjnych i 19 singli. Udało się im sprzedać ponad milion krążków na całym świecie. Zespół od wielu lat nie zostaje pominięty przez znawców muzyki metalowej. Sukces Trivium zaczął się od albumu „Ascendancy”, który został wyróżniony przez magazyn Kerrang! Jako jeden z albumów roku. Następny krążek „The Crusade” został doceniony przez publiczność i trafił na listę Top 25 Billboardu. Przystanek Woodstock 2017 będzie wybrzmiewał głównie utworami z ich ostatniego albumu „Silence in the Snow”, którą wydali w 2015 roku. Występ będzie na pewno niesamowitym widowiskiem, dlatego po prostu nie można ich ominąć.

Pierwszy dzień na Dużej Scenie zakończy występ znakomitej grupy Mando Diao. Od 2002 roku formacja ciągle rozwija się muzycznie i od nowa definiuje pojęcie współczesnej muzyki popularnej. Muzycy z Mando Diao szukają własnych inspiracji, muzycznych zainteresowań i wizji. Artyści ciągle wyznaczają nowe trendy i odkrywają nowe kierunki w swoich muzycznych podróżach. W ich utworach można znaleźć motywy folkowe, hiphopowe, jak i nawet inspiracje z klasyki szwedzkiej poezji. Zespół znany jest ze swojego klasycznego Rock’n’rollowego brzmienia. Ich występy wywołują zachwyt fanów z uwagi na rakietę energii i popis umiejętności wokalnych, muzycznych i scenicznych.

Mała Scena gości artystów każdej maści. Pierwszego dnia festiwalu zobaczymy m.in. prowodyra polskiej sceny reggae Mesajah, legendarny zespół rockowy Oddział Zamknięty czy rock’n’rollowy skład Clock Machine z energetycznym głosem Igora Walaszka.

Przystanek Woodstock 2017 rozpocznie swój drugi dzień na Dużej Scenie koncertem Projektu Parabelum. Ich twórczość określa się jako elektro rock’n’roll. W ich muzyce można usłyszeć dźwięki punkowe i progresywne, ale też elektroniczne wstawki. Połączenie tej muzyki jest niekonwencjonalne, na koncertach dają z siebie wszystko, więc idealnie nas rozgrzeją do całego dnia pląsów.

W piątek zobaczymy reaktywowany specjalnie na 25 lecie utworu „Jump Around” zespół House of Pain. Muzycy wyruszają w jedyną swoim rodzaju wspólną trasę koncertową. Publiczność usłyszy na pewno również inne hity formacji, takie jak „Shamrocks and Sheningans” czy „Put on Your S**t Kickers”. Ich koncert to niesamowita gratka dla fanów rapu, ale też niesamowita możliwość, by zobaczyć ten skład w naszym kraju. Ci awanturniczy amerykanie irlandzkiego pochodzenia rozpoczęli swoją przygodę z muzyką w 1991 roku. Przez cały ten okres muzycy utrzymywali stabilną pozycję na rynku rapowego. Sztandarowy przebój zespołu „Jump Around” to jeden z najbardziej rozpoznawanych i popularnych utworów hiphopowych. Nie możemy się doczekać aż będziemy mieć możliwość posłuchać tego składu na żywo!

Przy zachodzie słońca, rozgrzeje do czerwoności publikę zespół New Model Army. Ich bogata sekcja rytmiczna, nowofalowa muzyka i hard-rockowy styl grania to połączenie, które gromadzi przy sobie rzeszę fanów. Brytyjscy muzycy od samego początku czerpią inspiracje z północnego soul’u i punk rocka. Zespół przeszedł krętą drogę w poszukiwaniu swojego stylu, tworzyli muzykę pod wpływem najróżniejszych gatunków i subkultur - od post-punka, przez folk-rock, aż po metal. I muzykę gotycką. Taki duży misz masz świadczy o tym, że formacja czuje się dobrze w wielu stylach i są prawdziwie niezależni, wolni i otwarci na nowe brzmienia. W sieci muzycy sami dbają o swój wizerunek, mając świadomość jak ważny w naszych czasach jest świat wirtualny. Każdy koncert zespołu to niesamowity performance, który na długo zapada w pamięć.

HOUSE OF PAIN. PLAKAT KOLEKCJONERSKI LIONSTAGE

Na zakończenie dnia Duża Scena będzie gościć The Bloody Beetroots Live. To projekt włoskiego DJ-a i producenta Sir Boba Corneliusa Rifo. Czeka nas niesamowita siła, którą ciężko będzie powstrzymać. Ich kompozycje to niesamowita spójność między elektroniką - dubstep, electro house czy net rave, a genialnie brzmiącymi riffami gitarowymi dopełniającymi całość. Instrumenty wykorzystują z pełnym profesjonalizmem i świadomością, co nie może dziwić, gdyż producent The Bloody Beetroots Live jest multiinstrumentalistą. Ten występ będzie idealnym zwieńczeniem piątku pełnego muzycznych ekscytacji.

Mała Scena 4 sierpnia zaprasza na koncerty m.in katowickiego zespołu Hengelo, który zaprezentuje modern rock z wpływami syntezatorowej muzyki lat 80-tych, niemiecki skład Annisokay z ciężką, ale melodyjną metalową muzyką i energetyczne reggae, mocną sekcję dętą i charyzmą sceniczną w wykonaniu Tabu.

Ostatni dzień 23. Przystanku Woodstock zaczniemy od polskiego motywu zespołu Nocny Kochanek. Tego składu chyba nie trzeba nikomu przedstawiać, ich heavymetalowe brzmienia, sopranowy wokal Krzysztofa Sokołowskiego, żartobliwe teksty to cechy, które większość fanów cięższych brzmień dobrze już zna. Każdy z trzech albumów zespołu pokrył się złotem, a „Zdrajcy Metalu” zasłużyli na status platynowej płyty. Ten występ na pewno będzie aż kipiał energetycznymi emocjami, które przyciągną pod Dużą Scenę ogromną ilość festiwalowiczów.

Następnie przyjdzie czas na energię muzyki reggae. Legendarna grupa DUB INC. To jeden z najlepszych europejskich zespołów w swoim gatunku. Słyną z niesamowicie energetycznych i żywiołowych występów, o czym na pewno przekonamy się 5 sierpnia! Inspiracje grupy są różnorodne, przez co efektem jest oryginalne brzmienie i swobodne przeplatanie wielu gatunków muzycznych. Czerpią z tradycyjnych wschodnich rytmów, soczystego reggae, nowoczesnego hip-hopu i electro dubu. To połączenie daje taki efekt, że nikt nie może przejść koło tego składu obojętnie, a Przystanek Woodstock 2017 będzie miał możliwość przekonania się o sile ich energii na żywo!

Tego dnia będziemy też mieli możliwość zobaczenia na żywo na czym polega awangarda polskiego składu Domowe Melodie. Ich satyryczne teksty, swobodna muzyka zachęcająca do tańca, niesamowity wokal Justyny Chowaniak to przepis na sukces. Sceniczna energia zespołu połączona z kolorowymi strojami przykuwa uwagę każdego. Ze sceny bije tylko pozytywna energia, a na każdym występie zespołu można odnieść wrażenie, że skład jest wdzięczny za każdą obecną na koncercie osobę.

DUB INC. PLAKAT KOLEKCJONERSKI LIONSTAGE

Na zakończenie 23. Przystanku Woodstock zagra zespół Frank Turner & The Sleeping Souls. Skład tworzy folkową muzykę z punkowym pazurem, łącząc tradycyjny folk i country z mocnym i agresywnym brzmieniem punku. Frank Turner to autor tekstów i piosenkarz, a towarzyszy mu instrumentalny zespół The Sleeping Souls. Woodstockowa publiczność będzie miała okazję przekonać się o tym na co stać ten skład podczas występu na żywo.

Mała Scena, ale tylko z nazwy - bo dzieje się na niej równo dużo, co na Dużej Scenie podczas ostatniego dnia będzie miejscem występów m.in. takich składów jak rockowa szczecińska formacja Chorzy, którzy na scenie cechują się niesamowitą energią, punkrockowy zespół Dr. Misio z Arkadiuszem Jakubikiem na czele czy formacja The Sixpounder na sam koniec, która zachwyci nas melodycznym metalem.

Jak od wielu lat wiadomo, na Przystanku Woodstock znajdziemy atrakcje nie tylko muzyczne, ale i też kulturalne. Na Akademii Sztuk Przepięknych gościć będą m.in. Maciej Orłoś, Przemysław Kossakowski czy Robert Biedroń. Na terenie festiwalu każdy uczestnik znajdzie wiele punktów gastronomicznych, które będą w stanie zapełnić brzuch każdego głodnego festiwalowicza.

Widzimy się już 3 sierpnia w Kostrzynie nad Odrą!